Miejsce to jest symboliczne z kilku powodów. Przede wszystkim przez kilka lat dom Marii Panny znajdował się w Rijece, a następnie został przewieziony do Włoch i umieszczony na wzgórzu porosłym drzewami laurowymi, które dodawały temu miejscu jeszcze więcej uroku. W XV wieku zaczęto tu budować katedrę, a za sprawą legendy o przyniesieniu na skrzydłach aniołów Matka Boska Loretańska stała się patronką lotników i wszystkich podróżujących samolotami. Katedra jest przepiękna. Po prawej stronie od nawy głównej można obejrzeć freski przedstawiające dwa ważne wydarzenia z historii Polski – bitwę pod Wiedniem w 1683 roku oraz Bitwę Warszawską w 1920 roku. Loreto zostało wyzwolone podczas II wojny światowej przez II Korpus Polski dowodzony przez generała Władysława Andersa. Dlatego też w katedrze w taki właśnie sposób zostały upamiętnione zasługi państwa polskiego dla Włoch jako znak wielkiej wdzięczności. Loreto jest miasteczkiem, które można zwiedzić w ciągu jednego dnia. Jest tam co oglądać, zatem nikt nie będzie narzekać na nudę.

W Loreto upamiętnieni zostali polscy żołnierze, którzy walczyli o wyzwolenie miasta. Znajduje się tam cmentarz, gdzie pochowanych zostało 1080 żołnierzy.

W Miasteczku Castelfidardo, które znajduje się niedaleko Loreto, jest ponad dwadzieścia zakładów produkujących akordeony. We wrześniu odbywa się tu słynny festiwal akordeonistów. Dlatego też dla miłośników muzyki jest to idealny czas, aby wtedy właśnie to miasto odwiedzić. Zdecydowanie nie będą tego żałowali, ponieważ akordeony są wręcz zachwycające. Warto zobaczyć te piękne instrumenty, zwłaszcza jeśli są wykonane w tak precyzyjny sposób i tak ozdobne jak te z Loreto.