W górach spadł śnieg, który znowu zaskoczył drogowców, jak i kierowców. Niektóre samochody utknęły na podjazdach. Część kierowców psioczyła, że to wina tych, co nie zdążyli założyć opon zimowych, a część, że zimówki w takich warunkach i tak nie pomagają. 

Kto ma rację❓

Rzeczywiście, ogumienia na lód w zasadzie nie ma i z tym należy się pogodzić. Tzn. jest, ale nielegalne w Polsce. W krajach skandynawskich dozwolone są opony z kolcami, ale wynika to bardziej ze sposobu odśnieżania. Tam za drogę odśnieżoną uważa się taką, na której zalega co prawda śnieg i lód, ale jest przejezdna. Opony z kolcami w takich warunkach spełniają swoją funkcję. W Polsce musimy sobie radzić bez kolców. Dlatego na oblodzonej drodze opona zimowa mniej nas zaskoczy od letniej, ponieważ rzadko się zdarza, że mamy do czynienia z gołoledzią na całej szerokości jezdni. W większości przypadków lód występuje jedynie w miejscach wyjeżdżonych przez koła samochodów. Mając opony zimowe lub całoroczne, możemy szukać przyczepności zjeżdżając bardziej na pobocze, gdzie zalega śnieg. Takiego komfortu nie mają posiadacze opon letnich. Oni nie znajdą przyczepności zarówno na lodzie, jak i śniegu. 

#ProfiAuto #DoradcaProfiAuto #śnieg #zima #gołoledź