Klub Fachowca

Moja lista zainteresowań
Jak usunąć stres ze swojego życia?
Nie można pozbyć się stresu całkowicie, bo wtedy ogarnęłaby nas apatia, ale jego nadmiar jest zdecydowanie szkodliwy. Dlatego trzeba opanować techniki redukcji stresu, dzięki którym można zachować dobre samopoczucie i działać w pełni efektywnie. Warto też nieco uporządkować swoje życie – niektóre stresujące sytuacje wcale nie muszą ci się przytrafiać. Kilka porad na temat tego, jak usunąć stres ze swojego życia, znajdziesz w tym artykule.

Bądź obserwatorem

Wiele stresujących sytuacji powodujących wyczerpanie emocjonalne i odbierających nam energię można by przeżyć zupełnie inaczej, gdyby udało nam się zachować dystans do całej sprawy. Osoba zdystansowana ma przewagę, ponieważ nie angażuje emocji i ma ciągle dostęp do racjonalnej części swojego umysłu. Dzięki temu może podjąć właściwe decyzje i nie popełnić błędów, o które w stresie nietrudno. W momencie, gdy znów zaleje cię fala adrenaliny i poczujesz znajome objawy stresu, spróbuj postąpić inaczej niż zwykle. Nie daj się wciągnąć. Weź kilka głębokich oddechów, powoli wpuszczaj powietrze nosem, wypuszczaj ustami. Wyobraź sobie, jak wypełnia cię spokój. Gdy już się trochę opanujesz, popatrz na scenę, w której uczestniczysz, jak na fragment filmu. Jesteś na planie filmowym, to nie jest prawdziwe życie. Dramat, który się tu toczy, nie dotyczy ciebie. Jeśli uda ci się dostrzec absurd całej sytuacji i jej komiczne aspekty, wygrałeś. Jesteś spokojny i możesz sensownie zdecydować, jak rozwiązać problem.

Uporządkuj swoje życie

Na stresy jesteśmy narażeni niemal bez przerwy. Powodów do niepokoju mamy naprawdę wiele: bezpieczeństwo finansowe nasze i naszej rodziny; praca, której nadaremnie szukamy albo mamy, ale obawiamy się stracić; zdrowie, które zaczyna szwankować; dzieci, których szkolna edukacja przynosi różne niespodzianki – i wiele innych spraw. Trzeba zrobić porządek z tym bałaganem, jeśli nie chcemy paść ofiarą przewlekłego stresu. Przygotuj sobie zwykły zeszyt, w którym przez pewien czas będziesz zapisywać swoje spostrzeżenia. Każdego dnia wieczorem zanotuj, z czym masz problem albo co cię danego dnia mocno zdenerwowało. Po dwóch tygodniach (albo później, jeśli notatek jest mało) przejrzyj swoje zapiski i poklasyfikuj je. Nadaj im rangę (od najważniejszych problemów do spraw błahych) i podziel tematycznie (praca, rodzina, szkoła dzieci, samochód). Teraz przyjrzyj się osobno każdej kwestii i ustal, na które masz wpływ i możesz coś zmienić, a które od ciebie nie zależą. Sporządź listę spraw do załatwienia, dzięki której zmniejszysz swój codzienny stres. Jeśli coś od ciebie nie zależy, nie trać na to energii. Szkoda nerwów. Przyjmij pozycję obserwatora. Od tego momentu twoje życie będzie bardziej zrównoważone.

Zadbaj o bezpieczeństwo finansowe

Bardzo często stres spowodowany jest problemami finansowymi. Większość ludzi tkwi w schemacie „za mało zarabiam”, „nie starcza mi do pierwszego”, „muszę znaleźć lepszą / dodatkową pracę”. Faktem jest, że wynagrodzenia w naszym kraju nie należą do najwyższych w UE, ale to nie znaczy, że sobie z tym nie można poradzić. Jeżeli jesteśmy w trudnej sytuacji, a w dodatku mało o niej wiemy, popełniamy błędy i w rezultacie lądujemy jeszcze gorzej. Nasza wiedza o finansach często jest niewielka, nie rozumiemy podstawowych mechanizmów i stąd problemy, często naprawdę poważne. Warto poczytać o kwestiach finansowych, na przykład na stronach niektórych banków. Zanim weźmiemy kolejny kredyt, bo nam „nie starcza”, rozważmy możliwość konsolidacji naszych obciążeń i przeprowadźmy racjonalną analizę wydatków. Zawsze są jakieś koszty, które można zmniejszyć, i wydatki, z których można zrezygnować. Kiedy uda nam się zrównoważyć domowy bilans, odetchniemy spokojniej. Teraz odnajdziemy w sobie dość energii i kreatywności, żeby znaleźć lepsze źródło dochodów. Stres nie jest dobrym doradcą finansowym.

Jak zmniejszyć stres dzięki oddychaniu?

Oddychanie to czynność automatyczna i tak oczywista, że właściwie jej nie zauważamy. Tymczasem na co dzień nie oddychamy w pełni prawidłowo. Oddech jest płytki i pospieszny, nie wydychamy całego powietrza zalegającego w płucach i nie wykorzystujemy w pełni ich pojemności. W ten sposób pogarszamy jakość swojego życia, gdyż dostarczamy organizmowi za mało tlenu. Wiele technik relaksacyjnych wykorzystuje ćwiczenia oddechowe jako narzędzie. Dzięki odpowiedniemu oddychaniu można zmniejszyć stres. Jak to zrobić, dowiesz się z tego artykułu.

Jak działa na nas stres?

Nasz organizm reaguje na sytuację zagrożenia w sposób, który doskonale przygotowuje nas do walki o przetrwanie. Szybszy oddech dostarcza do komórek więcej tlenu, podnosi się ciśnienie krwi, serce bije szybciej, mięśnie napinają się, a czynności organizmu w takiej sytuacji zbędne – jak na przykład trawienie – zostają zablokowane. Możemy walczyć albo uciekać. W ewolucyjnej przeszłości ratowało to nam życie – i dziś tak będzie, jeśli zagrożeniem jest dzikie zwierzę, pożar albo atakujący nas bandyta. Na ogół jednak stresogenne sytuacje mają inny charakter. Więcej czasu spędzamy w klimatyzowanych pomieszczeniach biurowych niż w dżungli. Ale nasze ciało nie zdaje sobie z tego sprawy.

Jakie są zdrowotne następstwa długotrwałego stresu?

Gdy sytuacje stresowe powtarzają się, w naszym organizmie kumulują się hormony stresu i napięcia. Gdy ciągle mobilizujemy się do walki, ale jedyne, co robimy, to opanowywanie się za wszelką cenę, żeby nie rąbnąć pięścią w stół lub co gorsza, nie przyłożyć znienawidzonemu szefowi, zgromadzona energia pozostaje w naszym ciele. Mięśnie są stale napięte, wzrasta nasze ciśnienie, jesteśmy stale pobudzeni, pojawiają się problemy z trawieniem. Za kulturalne zachowanie i opanowanie emocji płacimy naszym zdrowiem. Zaczyna nam dokuczać bezsenność, syndrom jelita drażliwego, choroby serca, alergie, astma, cukrzyca… można by wymienić jeszcze wiele chorób. Popadamy w depresję albo zwracamy agresję przeciwko sobie. Skumulowane napięcie niszczy nas bardzo skutecznie, dlatego musimy się nauczyć je odreagowywać. To już nie jest kwestia komfortu życia. To warunek przetrwania w świecie, który tak się zmienił, że za ewolucyjne przystosowanie płaci się zawałem serca.


Artykuł dzięki uprzejmości zakumaj.pl 



Powrót